Jakoś tak się u mnie układa, że na początku roku wracam do szydełkowania lub dziergania kapci z włóczki >>> zobacz :-) Jedź myszką dłuugo w dół.
Takie kapciuszki mają same zalety:
1. Wykorzystuję końcówki włóczek
2. Ich wykonanie zajmuje nie wiele czasu (np. jeden wieczór)
3. Są cieplutkie, wygodne, lekkie i stopy naprawdę w nich odpoczywają
4. Można zabrać je ze sobą idąc w gości
5. Można obdarować kogoś bliskiego. Na pewno się ucieszy.
Wady? Ja nie potrafię znaleźć wad. No może, jak są intensywnie używane mogą się dość szybko zużyć. Ale dla mnie to nie wada. Po prostu sięgam po druty czy szydełko i robię następne.
Po raz pierwszy w tym roku dodałam filcowe wkładki. Nie jest to konieczne ale jak ktoś bardzo chce to proszę bardzo. Można też spód kapci wzbogacić o specjalne naklejane stopery. Ja jeszcze nie próbowałam. Jak tylko uda mi się je kupić pewnie wypróbuję.
Ten wzór jest uniwersalny. Może być damski lub męski. Panie lubią dodatki w postaci kwiatuszków, pomponów, kokardek, itp. Będą też takie z dodatkami :-)
W internecie jest bardzo dużo tutorali na wykonanie podobnych kapciuszków. Wystarczy wpisać w Google "kapcie na szydełku" i już mamy w czym wybierać i przebierać. Również na YouTube jest sporo filmików w tym temacie.
Życząc miłej niedzieli z ulubioną robótką w ręce, przy kawie i czymś słodkim pozdrawiam Was cieplutko.
Potwierdzam zalety ! Dostałam takie kapciuszki i chętnie je zimą zakładam:-) Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Również cieplutko pozdrawiam :-)
UsuńFajne kapciuszki! Mi zawsze zimno w stopy, więc to coś dla mnie :P
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam ten sam problem ze stopami. Miłego wieczoru :-)
UsuńKiedyś moja mamcia takie robiła, teraz już Jej się nie chce, a ja ciągle mam je w planie;) Może w końcu jakieś wyszydełkuję, bo lubię w nich chodzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu:)
Aniu problem jest tylko taki, że jak zrobisz jedne zaraz chcesz robić następne :-) Serdeczności :-)
UsuńSuper kapciuszki, kiedyś i ja robiłam ale nie wiem czy jeszcze pamiętam. Miłego tygodnia Ewciu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu. Ponieważ moja pamięć też jest czasem zawodna robię notatki w specjalnym zeszycie. Łatwiej wracać do robótek :-)
UsuńŚwietne kapciuszki. Pamiętam za dziecka uwielbiałam w takich ślizgać się po domu:)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam? Mój wnusio Aleks też uwielbia się ślizgać w takich kapciach :-) Pozdrawiam :-)
UsuńKapcie na pewno cieplutki i zrobione od serca. Ciasteczka apetyczne i kuszące 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję. A ciasteczka dodatkowo troszkę tuczące :-) Ale co mi tam :-)
UsuńNie robiłam jeszcze kapci, choć od dawna się przymierzam i na pewno kiedyś zrobię, a tymczasem tylko podziwiam cudze wykonania:-)
OdpowiedzUsuńMiłego nowego tygodnia!
Dziękuję. Ja nawet założyłam kiedyś planer. Układałam kolejkę co będę robić :-) Nie sprawdził się. Najlepszy spontan :-)
UsuńEwo są bardzo fajne takie kapcie i od dawna mam je w planach , ale jakoś nie mam wystarczającej motywacji :-)
OdpowiedzUsuńTwoje są rewelacyjne. A jak filcowe wkładki naszyjesz od spodu wytrzymają na pewno dłużej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dziękuję Aniu :-)
UsuńWspaniałe kapciuszki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDzięki Doniu :-)
UsuńZnakomite kapciuszki.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenko :-)
UsuńKapcie są super!!! Świetne kolory dobrałaś :)) Ja wczoraj skończyłam robić swoje :). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki. Zaraz pobiegnę do Ciebie podziwiać Twoje kapciuszki :-)
UsuńFajne papucie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
Usuń