Witam serdecznie
Kwiecień się kończy. Czas najwyższy pochwalić się owocem zabawy u Splocika. Przyznam, że miałam problem z przygotowaniem robótkowej interpretacji przysłowia lub cytatu.
Przysłowie:
Witam serdecznie
Kwiecień się kończy. Czas najwyższy pochwalić się owocem zabawy u Splocika. Przyznam, że miałam problem z przygotowaniem robótkowej interpretacji przysłowia lub cytatu.
Przysłowie:
Witam serdecznie 💓
Coś prostego u Reni w kwietniu, to coś w temacie Boże Narodzenie. Początkowo myślałam, że to tylko psikus na prima aprilis. Ale nie.... To tak na poważnie :-)
Skoro tak, to ok. U mnie jest to koronkowe serduszko wykonane szydełkiem z kordonka Muza 10. Serduszko można oprawić w ramkę i będzie fajną małą dekoracją w zabawie u Splocika. Serduszko może być zawieszką na choinkę albo ozdobą innego serduszka wykonanego z filcu. Wówczas może być breloczkiem. Samo serduszko może być także elementem na kartkę okolicznościową.
Witam serdecznie
W marcu, oprócz zabaw blogowych i czytania książek sporo czasu zajęło mi wykonanie szydełkiem poncza z kapturem dla wnuczki. Moja Gwiazdeczka sama wybrała wzór i kolorystykę. W ostatniej chwili zmieniła tylko zdanie co do wyglądu kapturka. Początkowo miał mieć uszka kotka ale w ostateczności jest bez uszek.
Zrobiłam też do kompletu opaskę na włosy w kształcie korony.
Ponczo jest dla rozmiaru 116 cm. Korona na 50 cm obwodu głowy. Włóczka Alize Sekerrim Baby Batik 100 % akryl, 100 g = 350 m., szydełko 3,5 i 4 mm. Zużyłam troszkę ponad 400 g.
Witam serdecznie
Dziś przychodzę do Was z kolejną, trzecią odsłoną projektu, w ramach którego przez cały rok kalendarzowy szydełkuję w kolorach odpowiadających zmieniającym się temperaturom rodzinkę węży.
Po pierwszym kwartale zabawy z pewną dozą smutku stwierdzam, że zabawa "rozmywa" się w moim poczuciu w stosunku do zasad. Ale nie mnie to oceniać. Będę dalej realizować swój projekt, tym bardziej, że jestem zadowolona ze swojej pracy.
Odsłona 3 :
Pierwszy kwartał za nami i pierwszy waż już jest. Ma 170 cm długości. Tutaj codziennie przybywało 2 rzędy robótki.
U Boga wszystko jest możliwe - Mk 10,27
i życzę wszelkiego dobra w nowym miesiącu 💓💓💓Nie do uwierzenia jak czas pędzi. Odnoszę wrażenie, że odkąd jestem na emeryturze to czas przyspieszył, dni coraz krótsze.... Dopiero były Święta Bożego Narodzenia a tu hop.... i Święta Wielkanocne.
Z tej okazji już dziś życzę Wam wszystkim zaglądającym do mnie Wesołego Alleluja i radosnych Świąt.
W marcu czeka mnie jeszcze wykończenie pierwszego węża temperaturowego (zobacz TU - klik). Wkrótce się pochwalę. Zamknie on pierwszy kwartał robótki temperaturowej. Od kwietnia będzie się robił drugi wąż. Tym razem będę robić tylko po jednym okrążeniu, bo maskotka wychodzi długaśna :-)
Na zakończenie losowanko cytatu z Pisma Świętego z Ewangelii według Świętego Marka:
Dobra jest sól, lecz jeśli sól smak utraci czymże ją przyprawicie?
Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą!
Mk 9,50
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa. Wszystkiego dobrego 💓😀
Serdecznie witam wszystkich, szczególnie tych zaczytanych
Kończy się marzec, więc nadszedł czas na podsumowanie przeczytanych przeze mnie książek w tym miesiącu. Nie było ich wiele - tylko 4 książki i 981 stron. Ale daje mi to wynik na koniec pierwszego kwartału 6 976 stron.
Autorką i mentorką Wyzwania czytelniczego jest Ania Jacewicz - tu można przeczytać zasady:
Baner:
Witam serdecznie 💓
Pamiętam, że w dzieciństwie bardzo lubiłam zabawy w teatr. Sceną było tekturowe pudełko odpowiednio dostosowane a aktorami różne postacie wykonane z gałganków i papierków. Widownią oczywiście byli rodzice albo szkolne przyjaciółki. Dlatego spodobały mi się wyzwania #66 Cykliczne Szydełko - Pacynka na palec oraz DIY WYZWANIE #69 TEATR i postanowiłam wziąć udział. Byłam bardzo ciekawa, czy wnukom spodoba się zabawa pacynkami.. Miałam nadzieję na fantastyczną zabawę, w której dzieci ujawnią pomysłowość i kreatywność. Już wiem, że był to "strzał w dziesiątkę". To wspaniałe uczucie widzieć twarze wnuków rozjaśnione uśmiechem na widok tego co dla nich wykonałam.