wtorek, 4 grudnia 2018

Konik z afrykańskich kwiatów

Uzupełniam bloga. Konika zrobiłam latem. Jak zwykle na Fb, na mojej stronie Hawwa57 chwaliłam się od razu. Konik był zrobiony na specjalne życzenie mojego wnuka Aleksa. Kolory są jego wyborem. Pamiętam, że dłubanie elementów zajęło mi kilka dni. Ale latem takie malutkie formy można było szydełkować w plenerze więc nie sprawiało mi to kłopotów. 


Konik jest duży. Jego rozmiar nawet mnie zaskoczył. Ale nie skromnie przyznam, że byłam bardzo dumna po skończonej pracy. Radość Aleksa była największą nagrodą za wszystkie godziny spędzone z szydełkiem w tym projekcie. 





I jeszcze kilka fotek :-) 



Kolaż też musi być :-) 


Inspirację i wzór wyłowiłam z sieci >>>KLIK i >>>KLIK
Schemat podstawowego elementu (w koniku robi się elementy rożnej wielkości i w różnej ilości - patrz wzór, link wyżej)


Jeżeli kogoś zmotywowałam do wykonania podobnego konika to bardzo się cieszę :-) 

6 komentarzy:

  1. Nie dziwię się, że byłaś dumna Jest z czego. Konik jest rewelacyjny!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewuniu jest cudowny a kolory Alex wybrała idealnie, lepiej być nie mogło. Babcia się sprawiła w 100% , a radość wnuka bezcenna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny konik,zadowolony wnuk a to jest najważniejsze :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Konik cudny Ewo i radość wnuka olbrzymia :) Z taą grzywą jeszcze nie spotkałam ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :-)