Maskotkę sowę zaprojektowała samodzielnie 5 letnia Wiktoria (moja bratanica). Koniecznie musiała być różowa, mieć ruchome oczy jak kwiatuszki i do tego kołnierzyk - śliniaczek :-) :-) :-)
Biorąc pod uwagę wskazówki malej projektantki wydziergałam taką oto sówkę :-)
Sowa Wiktorii ma 12 cm. Wydziergana jest z włóczki akrylowej super baby szydełkiem nr 3,5 mm.
Jasne, że sprostałaś, jest cudna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) :-) :-) Wiktoria nie rozstaje się ze swoją sówką :-)
UsuńGratuluje udanej projektantki !
OdpowiedzUsuńProjekt na medal !!
pozdrawiam
Krysia
Dziękuję Krysiu :-) Serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńUrocza sowa. Gratulacje dla projektantki ale również dla Ciebie Ewo,że zdołałaś to tak ładnie wszystko zrobić :)
OdpowiedzUsuńInuś, wiesz jak to jest jak widzisz, że sprawiłaś komuś radość :-) :-) :-) Serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńPiękna sówka! Wiktoria z pewnością ją uwielbia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Asiu, Wiktoria jest zachwycona :-) i o to chodziło :-) :-) :-) Awansowałam na najukochańszą ciocię :-) :-) :-)
UsuńMiłego dnia :-)