Bawełniane kapelusiki są ulubione zarówno przez małe elegantki jak i rodziców. W ubiegłym roku zrobiłam ich kilka dla moich najmłodszych kuzyneczek. Nie ma ich jeszcze na blogu ponieważ w zeszlym roku miałam dość długą przerwę w blogowej aktywności.
Wiosenka za pasem więc może kogoś nimi zainspiruję :-)
Sowę już pokazywałam, ale nie szkodzi jeszcze raz przy okazji innych kapeluszy :-)
KLIK
Ten różowy jest boski! Sama bym się w taki wystroiła. Robiłaś z głowy, czy masz schemat?
OdpowiedzUsuńJejku jakie one piękne:) szkoda, że moja córcia taka niechętna do nakryć głowy:)ale i tak staram się ją przekonywać. Jednak z kapelusikiem z rondem chyba byłoby gorzej:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kapelusiki co jeden to ładniejszy :)
OdpowiedzUsuń