piątek, 16 marca 2018

Bluzka w ananasy

Bardzo lubię w wolnych chwilach przeglądać swój bogaty zbiór robótkowych gazetek. Zawsze "odkryję" coś nowego. Zawsze czymś się zainspiruję. Buszowanie w internecie za wzorami również sprawia mi frajdę, ale gazetka, to gazetka.
Owocem jednego gazetkowego wieczoru jest moja nowa moherowa bluzka. Gazetka jest z 2005 roku, a ile wyleżała się włóczka tego nie wiem. Nawet nie znam dokładnie składu bo nie było banderolek. 



Byłam tak "nakręcona" na tą bluzkę, że .... skopałam wzór. Niestety, tak bywa, jak się przecenia swoje umiejętności. Zorientowałam się dopiero gdy nadszedł moment wykańczania robótki. Okazało się, że wzór nie układa się jak powinien. Na środku powinien być ananas a po bokach połówki. Miały być fajne ząbki. Błąd popełniłam w momencie rozdzielania robótki na rękawki. Źle złożyłam a potem już "poleciało". Sami zobaczcie :-) 



W sumie może być i tak jak u mnie. Ale obiecałam sobie, że na lato zrobię sobie jeszcze jedną taką bluzeczkę z bawełny :-) 
Gazetka, gdzie można znaleźć wzór:

 

 A w moim kąciku robótkowym ustawiła się mała kolejka. Zapotrzebowanie na kolejne 2 pary kapci włóczkowych się pojawiło, dzierga się cieplutki szalik pasujący do TEJ czapki, marcowe karteczki w zabawie z ANIĄ


Kartki okolicznościowe mają być w technice IRIS FOLDING. Będzie to mój debiut :-) 
W kolorze rudym zalążek szalika a ciapy będą szare i beżowe.


Trwają poszukiwania odpowiedniej włóczki na sweterek do komunii i na chustę, której wzór kupiłam u IWONKI ERIKSSON .





6 komentarzy:

  1. bluzka wyszła śliczna i dłuuuugo będzie cieszyć :)
    Różnice w oryginalnym wzorze i Twoim wykonaniu będą znane tylko Tobie i tym, którym o tym powiesz :) musiałam naprawdę wpatrzyć się by je dostrzec :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ działasz! Aż sie kurzy :) jak dla mnie sknocen w bluzeczce nie widac:) super wyszło !

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna ta bluzeczka 😊tylko Ty wiesz co nie tak . Reszta projektów też już fajnie się prezentuje. Pozdrowienia zasylam 😊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :-)