Strony

sobota, 29 grudnia 2018

Karteczkowy grudzień w zabawie z Anią

Przyszedł czas na ostatnie w tym roku karteczki w zabawie z Anią. Wytyczne grudniowe dały dużą swobodę w tworzeniu. Można było wybierać, co komu pasuje z 10 tematów, które były w 2018 roku. 
Wybrałam następująco:
1) temat ze stycznia: zielony - choinka - sznurek dla kartki bożonarodzeniowej


2) temat z lutego: ramka - czerwony - serce dla kartki okolicznościowej.


3) temat z kwietnia: drób - ecru - tekst - dla kartki wielkanocnej


Kolaż grudniowy:


Banerek:


Na zakończenie zabawy Ania poprosiła o kolaż pierwszej i ostatniej kartki.

Moja pierwsza kartka w zabawie z Anią ze stycznia 2016:


Ostatnia, czyli z grudnia 2018 r. : 


Kolaż obu karteczek:


Bardzo dziękuję Ani za pomysł i olbrzymi wkład pracy w zabawie. Uczestniczyłam w 2016 i 2018 roku. Teraz żałuję, że nie byłam obecna w 2017 roku. Nie dorobiłam się maszynki do wycinania. Mam za to kilka dziurkaczy, nożyczek, olbrzymie pudło z różnymi "przydasiami", które być może kiedyś wykorzystam oraz kredki, mazaki, farbki, mnóstwo kartoników, kleje, wstążki itp. Są to skarby, do których bardzo często zagląda mój wnuczek Aleks, jak tylko do mnie przyjedzie. Aleks zaraził się karteczkami. Często mi pomagał i "pożyczał" swoje naklejki ale równie często sam tworzył swoje karteczki dla bliskich na różne okazje. W tym miejscu muszę pochwalić się słodką świąteczną karteczką wykonaną przez Alesia. 


A to autor powyższej karteczki :-) 



Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Serdecznie pozdrawiam. 

6 komentarzy:

  1. Przygotowałaś śliczne karteczki! Niestety kartki Aleksa i jej autora nie widzę, nie wiem dlaczego nie pokazują mi się wszystkie zdjęcia:(
    Pozdrawiam Ewuniu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Aniu. Spróbuję jeszcze raz wstawić te fotki, których nie widzisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne karteczki. Chciałabym kiedyś umieć zrobić choć jedną. Boję się próbować,bo czuje że mnie wciągnie i przepadnę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zanim poznałam Anię też tak myślałam. Karteczki nie są dla mnie. Dziś już inaczej myślę. Wystarczyło obdarować kogoś bliskiego własnoręcznie zrobioną karteczką, by przekonać się o sile takich drobiazgów. Zachęcam. Spróbuj :-)

      Usuń
  4. Ewuniu mam nadzieje , że twoje pudło z przydasiami kartkowymi jeszcze nie raz pójdzie w ruch . Od stycznie będzie u mnie nowa zabawa kartkowa i mam nadzieję, że I Ciebie w niej nie zabraknie.
    A Twoje grudniowe kartki sa urocze, bardzo mi się podobają wszystkie. Dziękuję Ci również za porównanie pierwszej i ostatniej. Na moje oko jest ogromny postęp. Fajnie też, że zaraził się tą pasją Twój zdolny wnuczek. Kiedyś będzie z niego bardzo zdolny i kreatywny Facet.
    Pozdrawiam i życzę pomyślności w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Mam nadzieję, że sobie poradzę w Twojej nowej zabawie. Również życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku :-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza :-)